Kolorowe Jeziorka - jeden z siedmiu nowych cudów Polski z 2011 roku

Kolorowe Jeziorka

A cóż to takiego?  Otóż są to cztery stawy położone w Rudawskim Parku Krajobrazowym u podnóża Wielkiej Kopy.  Każdy ze stawów położony jest na innej wysokości i ma inny kolor wody.

Zobaczymy więc żółte jeziorko , purpurowe jeziorko, niebieskie (szmaragdowe, lazurowe,  błękitne - bo takie nazwy też ma) jeziorko oraz zielone jeziorko czasami nazywane czarnym.

Ale skąd w jeziorkach kolorowa woda?

Powstały one na terenie dawnych wyrobisk byłych niemieckich kopalni w których wydobywano piryt. Kopalnie działały od końca XVIII wieku do początku XX wieku. Po zamknięciu kopalni resztę zrobiła sama natura ... i tak w wielkim skrócie powstały jeziora.

Gdy tylko przekroczymy bramę  parku po niedługim marszu zobaczymy żółte jeziorko-  a raczej mały stawik.  Niewiele w nim wody i bardziej przypomina dużą kałużę ale rzeczywiście woda ma żółtawy odcień. 

Spacerując dalej dochodzimy do purpurowego jeziorka.  Powstało ono w najstarszej kopalni. Wyrobisko jest dosyć duże ma ok. 430 m długości.  i otoczone jest skarpami. W powietrzu można wyczuć lekki zapach siarki.  Tutaj rodzicom radzę bardzo uważać na dzieci. Woda w tym jeziorku to tak naprawdę roztwór kwasu siarkowego, któremu jezioro zawdzięcza swoją barwę - więc moczenie rączek i nóżek jest wysoce niewskazane.  Otoczenie samego jeziora jest za to przepiękne. Skarpy,tunele, skały....

Wspinając się trochę wyżej (tak, tak idziemy przez las pod "górkę") dochodzimy do błękitnego jeziora.  Jest rzeczywiście błękitne, ale podsłuchując rozmowy "starych bywalców" woda w tym jeziorku może przybierać różne odcienie. Jezioro jest duże i  głębokie  oraz .... można spotkać tam kąpiących się ludzi.  Co prawda widnieje tabliczka o zakazie kąpieli .....ale jak to zwykle bywa kilkoro "łamaczy" zakazów zawsze się znajdzie.

Kolor wody jezioro zawdzięcza rozpuszczonym związkom miedzi. 

Wędrując jeszcze wyżej dochodzimy do zielonego jeziora. Ale tak naprawdę tylko szczęśliwcy mogą je zobaczyć. Nam się nie udało :(  Zielone jezioro  jest jeziorem okresowym. Powstaje bo bardzo intensywnych opadach deszczu i później wysycha. Zostaje po nim tylko lej.

Kolorowe jeziorka to jedno z ciekawszych miejsc i warto poświęcić parę chwil na wędrówkę. Spacerując  można też zapoznać się "historią" tego miejsca  - na trasie są poustawiane tabliczki informacyjne.

Kilka przydatnych informacji:

 

Mimo że byliśmy w sezonie (sierpień) to punkt gastronomiczny był nieczynny, więc warto zaopatrzyć się przynajmniej  w coś do picia. 

Spacerując po parku widziałam wielu rodziców z dziećmi w wózkach rozpoczynających trasę 

(raczej nie kończących jej)  - i tutaj mała moja uwaga  -  ta trasa absolutnie nie nadaje się do spacerów z dzieckiem w wózku.  Pierwsze wrażenie i pierwsze metry może i są łatwe ale później już nie.  Pamiętajcie o tym, że cały szlak wiedzie przez las,  w większości pod górę leśnymi ścieżkami - nie jest trudny ale dla wózków się nie nadaje.