Czas zimowych ferii to w znacznej części wyjazdy na narty. My narciarzami nie jesteśmy więc szukamy miejsc, w których można zobaczyć coś ciekawego. Tym razem padło na Małopolskę. W kilku kolejnych wpisach napiszę o miejscach, które udało nam się zobaczyć.
Pierwszym z nich jest Zamek w Czorsztynie. (znanym również jako Zamek Wronin) Sam zamek, a dokładniej jego ruiny nie jest jakąś ogromna budowlą - jego zwiedzanie zajmuje niecała godzinę. Jednak z uwagi na jego położenie oraz przepiękne widoki moim zdaniem koniecznie trzeba to miejsce odwiedzić. Planując wycieczkę do Czorsztyna warto zwrócić uwagę na pogodę. Przy słonecznej pogodzie widoki z ruin naprawdę są imponujące.
Zamek został wzniesiony w XIV wieku z inicjatywy Kazimierza Wielkiego. Był warownią graniczną której zadaniem było strzec szlaku handlowego z Krakowa do Budy. Zamek ma burzliwa historię. był wielokrotnie zdobywany, plądrowany i odbudowywany. Jednak ostateczny kres jego świetności nastąpił po pożarze najprawdopodobniej w 1795 roku.
Tak jak pisałam wcześniej zwiedzanie ruin nie zajmuje wiele czasu. Mamy dziedziniec zamku dolnego, pomieszczenia w zamku średnim z reliktami archeologicznymi i zamek górny. Z zamku górnego możemy podziwiać piękne widoki na jezioro Czorsztyńskie. Przy dobrej pogodzie widać Zamek w Niedzicy oraz Pieniny i Tatry. Dla tych widoków warto jest tu przyjechać :).
A po Czorsztynie czas na zamek w Niedzicy do którego jest zaledwie kilkanaście kilometrów.... ale o tym w następnym wpisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz