Strony

poniedziałek, 31 października 2016

Foki, Uchatki i Kotiki ......

za oknem zimno ciemno i mokro....zatem nadrabiamy zaległości i wspominamy letni czas:). 
Jednym z miejsc,  które odwiedziliśmy był Sea Park w Sarbsku niedaleko Łeby.  Jest to park tematyczny poświęcony faunie i florze mórz i oceanów. 

Główną atrakcją w Parku jest fokarium. 




Zamieszkują je Foki szare, Foki pospolite - mieszkańcy Bałtyku  oraz Kotiki zamieszkujące południowa część Ameryki Południowej oraz Uchatki kalifornijskie żyjące na zachodnim wybrzeżu Ameryki Północnej. W trakcie zwiedzania możemy brać udział w specjalnym  pokazie karmienia  oraz treningu (o określonych godzinach). Podczas pokazu  mamy okazję poznać oraz zaobserwować różnice pomiędzy poszczególnymi gatunkami fok -  w ich zachowaniu, wyglądzie czy sposobie poruszania się. Sam pokaz trwa ok 30 min.  Ku uciesze najmłodszych (ale i nie tylko) foki pokazują różne sztuczki.  Zdarza się że pogoń za piłką jest o wiele ważniejsza niż komenda opiekuna. Ale ile w tym frajdy i zabawy.







Te foki, które akurat nie biorą udziału w pokazie  są wielce zawiedzione ... swoim płaczliwym głosem  oznajmiają swoje niezadowolenie.



Po fokarium nadchodzi czas na pozostałe atrakcje. Wśród nich mamy prehistoryczne oceanarium,w którym możemy podziwiać morskie stwory zamieszkujące Ziemię miliony lat temu. 
Na uwagę zasługują również  alejki z makietami zwierząt morskich.  W naturalnych rozmiarach możemy podziwiać różne stwory morskie - min.  mantę, rekina wielorybiego, kaszalota czy kałamarnicę olbrzymią.








O wielu gatunkach współcześnie żyjących w oceanach i przedstawionych na makietach możemy dowiedzieć się więcej odwiedzając kolejna atrakcję - Real Oceam 3D - tam we wnętrzu budynku przypominającego łódź podwodną obserwujemy podwodne życie wybranych gatunków. 



Zwiedzając dalej możemy pospacerować  uroczą alejką z miniaturami nadbałtyckich latarni morskich.
 


Najmłodsi mogą poszaleć na placu zabaw 



by następnie udać się ku statkom 

Pierwszy jest Wodnik

a następny to..... Wrak na wspak - czyli wszystko do góry nogami  








Po wyjściu ze statku i odzyskaniu równowagi idziemy podziwiać ptactwo zamieszkujące pobliskie woliery. 






Najmłodsi mogę jeszcze wziąć udział w interaktywnym pokazie Błękitka oraz przejechać się kolejką


Wizytę w parku uważamy za udaną -  spędziliśmy tam prawie cały dzień. Było warto.


Strona parku:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz