Akwarium w Gdyni

Akwarium w Gdyni to niewątpliwie jedna z ciekawszych atrakcji Trójmiasta i niestety (dla turystów) dosyć mocno oblegana zwłaszcza w okresie wakacyjnym. 

Ekspozycje w akwarium zajmują 3 pietra i są podzielone tematycznie.

Zwiedzanie rozpoczynamy od sali dydaktycznej w której mamy ekspozycje muzealne. Możemy tam zobaczyć okazy ryb, gadów i ssaków morskich

Na styku wody i lądu to kolejna ekspozycja tym razem prezentująca już żywe zwierzęta żyjące na styku wody i lądu. 

Mnie urzekł ten osobnik trochę przypominający małego smoczka.....aksolotl meksykański

Najwyższe piętro akwarium zajmuje sala bałtycka.  W centralnej części sali umieszczona została mapa pokazująca topografię Bałtyku

Mamy tutaj też wystawę "Kochaj nasz Bałtyk"

Najniżej położoną wystawą jest Amazonia.  Tutaj możemy zobaczyć niesamowitego węgorza elektrycznego. 

oraz ponad 5 metrową anakondę zieloną 

płaszczki

Największe zainteresowanie budzi wystawa rafy koralowej oraz wodnych zwierząt świata. Nie ma co ukrywać na tych wystawach bywa naprawdę tłoczno.. ale za to wrażenia rekompensują czas oczekiwania.

Ten dziwny twór urzekł mnie najbardziej...bardzo ruchliwy ku wielkiemu niezadowoleniu  fotografów amatorów próbujących uwiecznić ten okaz. Mnie się jakoś udało 

Akwarium jest bardzo ciekawe zarówno dla maluchów jak i dorosłych. Nie wiem czy we wszystkich porach roku są tam takie tłumy jak latem ale mimo to warto uzbroić sie w cierpliwość i będąc w okolicy poświęcić chwilę na wizytę w Akwarium.  Bilet można kupić przez internet co w sezonie letnim pozwoli na uniknięcie kolejki.  

PARK MINIATUR ZABYTKÓW PODLASIA

Park miniatur Zabytków Podlasia mieści się w Hajnówce przy drodze prowadzącej do Bielska Podlaskiego.  Na niewielkiej stosunkowo powierzchni zgromadzono wiele interesujących miniatur obiektów województwa podlaskiego. Każda z miniatur jest opisana oraz zaznaczono jej lokalizację na mapie województwa.

I tak między innymi  w parku możemy zobaczyć:

Pałac Ossolińskich w Rudce wzniesiony w 1763 roku.

Pałac Branickich - Białystok 

Letnia rezydencja Branickich znajdująca się w Choroszczy

Domy z Krainy Otwartych Okiennic -  czyli drewniane domy z  bogato zdobionymi szczytami, narożnikami, okiennicami znajdujące się we wsiach  Trześcianka, Soce i Puchły

Sobór Świętej Trójcy w Hajnówce

Cerkiew w Białowieży

SPACER I WIZYTA W MUZEUM IKON W SUPRAŚLU

To był bardzo spontaniczny wyjazd bez żadnego przygotowania. Ale za to bardzo udany. Pojechaliśmy do Supraśla... bo tam jeszcze nie byliśmy. I.....

Supraśl to bardzo urocze i zadbane miasteczko.  Znajduje się tam Monaster Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy Maryi i Św. apostoła Jana Teologa - prawosławny męski klasztor, którego początki sięgają przełomu XV/ XVI w.  Monaster można zwiedzać - szczegóły tutaj,  w określonych godzinach - nam niestety się to nie udało bo... po pierwsze nie do końca wiedzieliśmy że można tam wejść...a po drugie  to jak dotarliśmy to było już za późno... 

Ale za to udało nam się zwiedzić przepiękne Muzeum Ikon, które mieści się na terenie Monasteru. Tutaj dopisało nam szczęście - albowiem chętnych do zwiedzania muzeum jest wielu - zwłaszcza w okresie wakacyjnym - i winno się mieć rezerwację. Nam się udało wejść w ostatniej turze zwiedzania.  

Co warto wiedzieć.  Przede wszystkim zwiedza się w małych grupach i tylko z przewodnikiem, który opowiada o ikonach, o tym jak powstają itd.  Czas zwiedzania zależy od grupy i ilości chętnych. Trzeba zarezerwować minimum godzinę. 

Moim zdaniem to jest muzeum raczej dla młodzieży i dorosłych. Maluchy ewidentnie będą się nudzić.

Ekspozycja jest podzielona na kilka etapów - od wprowadzenia w tematykę ikony, poprzez proces jej powstawania (film) i miejsce w świątyni. 

Ikony podróżne - małe metalowe ikony ale również krzyże, z krzyżyki, zawieszki to kolejna część ekspozycji muzeum

Szlak Dębów Królewskich i Książąt Litewskich

Uroczysko Stara Białowieża  a tam ścieżka edukacyjno - przyrodnicza wiodąca pośród dwudziestu kilku wiekowych dębów. Sam szlak powstał w 1978 roku. Wtedy też drzewom nadano królewskie imiona. Wybrano tych władców, którzy gościli w puszczy urządzając polowania.  Po upadku jednego z drzew w 2005 roku ścieżkę zmodernizowano i ponownie ją otwarto w 2008 roku.

Obecnie wiekowe dęby możemy podziwiać z pewnej odległości spacerując po drewnianej kładce.  Przy każdym drzewie jest tabliczką z jego nazwą, wymiarami oraz wiekiem.  Ścieżka nie jest długa. Spacer pośród drzew zajmie niecałą godzinę. 

My wybraliśmy się tam na majówkę i niestety nie jest to najlepsza pora na oglądanie dębów w pełnej okazałości. Dlaczego?  Pośród zielonego lasu na początku maja drzewa wyglądają na martwe. Nie ma na nich jeszcze liści. Aby oglądać je w pełnej krasie najwcześniej  trzeba wybrać się późną wiosną. 

Kilka fotek tych pięknych drzew

Dąb Jan Kazimierz wiek ok. 250 lat 

Barbara Radziwiłłówna wiek ok 450 lat obwód ponad 540 cm

KAMYCZKI, KAMYCZKI, KAMYCZKI - MUZEUM MINERAŁÓW W SZKLARSKIEJ

Dziś kilka fotek i garść informacji o muzeum minerałów w Szklarskiej.  

To muzeum które stosunkowo na niewielkiej powierzchni udostępnia około 3000 minerałów i skamieniałości z całego świata, a wśród nich także unikatowe kolekcje z pochodzące z Karkonoszy oraz Gór Izerskich. Kolorowe a czasami o dziwacznych kształtach minerały wprawiają w zachwyt.  Nie trzeba być znawcą, każdy z eksponatów jest opisany... niestety nie sposób zapamiętać wszystkich. 

W muzeum też jest mała sala kinowa z filmami o dinozaurach. Na miejscu można też kupić pamiątkę z minerałami.

Na parterze możemy obejrzeć skamieniałości. 

A później pozostaje już tylko zatracić się w kamyczkach tych dużych i tych malutkich

Na mnie ogromne wrażenie zrobiły ogromne geody ametystu

WODOSPAD SZKLARKI - JEDNA Z KILKU CHWIL W SZKLARSKIEJ PORĘBIE

Wodospad Szklarki to obowiązkowa pozycja dla turystów z okolic Szklarskiej Poręby.  Drugi co do wielkości wodospad w polskich Karkonoszach. Strumień wody wodospadu ma wysokość 13,3 m. 

Wodospad położony jest tuż przed wjazdem do Szklarskiej Poręby - w Piechowicach przy drodze nr 3. Jest tam parking, kilka straganów oraz kasa do Karkonoskiego Parku Narodowego. Wstęp jest płatny. 

Droga do wodospadu jest krótka ok 300 metrów i bardzo wygodna.  Mimo ogromnych ilości śniegu daliśmy radę pokonać tą trasę z niemowlęcym wózkiem.